Każdy weganin lub osoba starająca się zrezygnować z produktów pochodzenia zwierzęcego poszukuje smacznych zamienników dla tradycyjnych produktów. Jednym z nich są sery wegańskie, które można przygotować na różne sposoby. Ich smak zależy od tego z czego zostały przyrządzone, ale można znaleźć takie naprawdę do złudzenia przypominające ser z mleka. Pomysł na tworzenie alternatywy dla sera to odpowiedź na dynamiczny rozwój rynku wegańskich produktów oraz zwiększające się grono wegan. Pora wziąć pod lupę sery wegańskie, dowiedzieć się jak powstają i ocenić to co najważniejsze, czyli ich smak.
Jak powstaje ser wegański?
W sklepach można znaleźć różne odmiany sera dla osób rezygnujących z nabiału. Mamy ten w plastrach, w kostce i tarty, żółty, cheddar czy z przyprawami. Coraz więcej firm wprowadza do swojej oferty taką alternatywę, by poszerzyć grupę konsumentów i pokazać, że nadąża za nowymi trendami.
Głównym składnikiem wegańskiego sera jest najczęściej olej kokosowy lub inny tłuszcz roślinny. Dla nadania mu wyglądu i zapachu sera dodaje się naturalne barwniki i aromaty serowe. Wzbogacony jest także witaminami z grupy B, by podobnie jak jego tradycyjny odpowiednik, dostarczać organizmowi cennych elementów odżywczych. Najpopularniejszy jest żółty ser wegański, który najbardziej przypomina ten zwykły. Z tą różnicą, że trochę gorzej się topi, jednak i nad tym już trwają prace mające udoskonalić tę cechę.
Ciekawym i niecodziennym odkryciem jest ser z ziemniaka, bardzo prosty do wykonania samodzielnie w domu. Wystarczy ugotować kilka ziemniaków, zblendować je z przyprawami, olejem i płatkami drożdżowymi, które nadadzą serowy posmak. Taka forma wegańskiego sera to idealny dodatek do makaronu, dip do naczosów czy smarowidło na kanapki. Nie trzeba wydawać dużo na zamienniki, by cieszyć się smakiem sera będąc na diecie wegańskiej.
Jaki ser wegański wybrać na pizzę?
Śledząc ofertę serowych zamienników można się miło zaskoczyć. Powstał już wegański odpowiednik sera żółtego, pleśniowego, mozzarelli, a nawet twarogu. Stwarza to weganom możliwość eksperymentowania w kuchni i odtwarzania tradycyjnych dań bez konieczności rezygnacji z ważnych składników.
Najpopularniejszym zastosowaniem sera, jest bez wątpienia obsypanie nim pysznej, włoskiej pizzy.
Na to też znaleziono sposób. Mimo tego, że wegański ser topi się nieco gorzej niż ten zwykły, istnieją jego rodzaje, w których ta funkcja została bardziej dopracowana. Jest to min. wegańska mozzarella, która pozwala cieszyć się smakiem pizzy z ciągnącym się serem.
Wiele restauracji wprowadza do swojej oferty roślinne alternatywy, by otworzyć się na nowych konsumentów. Powstają też coraz to nowe wegańskie knajpy popularyzujące zamienniki. Istnieje także możliwość, by np. do pizzerii przynieść własny ser i poprosić o dodanie go do dania, a przy okazji pokazać w ten sposób, że produkty bez składników odzwierzęcych zyskują zwolenników i warto je umieścić w menu.
Jak smakuje wegański ser?
Podniebienie przyzwyczajone do smaku tradycyjnego sera może nie dać się nabrać na wegańską alternatywę, ale nie ma co od razu się zniechęcać. Faktem jest, że roślinne zamienniki mają nieco inny posmak i konsystencję, zwłaszcza po roztopieniu. Nie wszystkim może to odpowiadać, jednak na rynku znajdziemy tak wiele odmian, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Ser z oleju kokosowego, ziemniaka czy nerkowców to tylko kilka wersji z szerokiej gamy wegańskich serowych przysmaków. Jest to ciekawe urozmaicenie w codziennej diecie nie tylko dla wegan, ale też dla osób lubiących poznawać nowe smaki i rozwiązania kulinarne.
Powodów do rezygnacji z nabiału jest wiele. Ciekawość, troska o zdrowie i planetę, odchudzanie lub względy etyczne. Rynek wegańskich odpowiedników powszechnych wyrobów rośnie w siłę i cieszy się zainteresowaniem. Sklepy wychodzą naprzeciw oczekiwaniom klientów, stąd tak rozwinięta oferta np. wegańskich serów, które już niedługo staną się nie do odróżnienia od tych znanych dotychczas.