Dieta niskobiałkowa uznawana jest za dietę leczniczą. Na czym polega? Jak wygląda jadłospis? Co można jeść, a czego trzeba w czasie kuracji unikać? W naszym artykule znajdziesz wszystkie informacje o diecie niskobiałkowej!
Dieta niskobiałkowa – na czym polega?
Dieta niskobiałkowa polega przede wszystkim na ograniczeniu spożywania białka. Głównym tego celem jest to, aby zapobiegać nadmiernemu wytwarzaniu toksycznych dla organizmu produktów przemiany białkowej. Niestety, ale one mogą uszkadzać narządy, poza tym doprowadzać do ich dysfunkcji.
Zasady diety niskobiałkowej
Główną zasadą diety niskobiałkowej jest konieczność ograniczenia białka w diecie, do jak najniższego poziomu. W ciągu doby nie powinno się przekraczać dawki wynoszącej – 40-50 g, czyli na kilogram masy ciała to około 0,6-0,7 g. Co ważne trzeba postawić na pełnowartościowe źródło białka, a więc te pochodzenia zwierzęcego. W menu pojawia się zatem mięso i nabiał. Należy pamiętać, że białka roślinne są ubogie w aminokwasy egzogenne, dlatego ludzkie ciało nie jest w stanie samo go syntetyzować. Wobec tego ograniczamy ich spożycie. W skrajnych przypadkach całkowicie rezygnuje się ze wszystkich źródeł tego składnika!
Na diecie niskobiałkowej jemy węglowodany, to około 300 g na dzień. Za to poziom tłuszczu w jadłospisie powinien wynosić miej więcej 25% dobowego zapotrzebowania energetycznego. Choć jeśli mamy problemy z niewydolnością wątroby to zaleca się spożycie niższej normy. Dieta niskobiałkowa ma około 2400 kcal – w przeliczeniu na kilogram masy ciała to 35 kcal.
Dieta niskobiałkowa – dla kogo?
Jak już wspominaliśmy dieta białkowa jest kuracją leczniczą. Poleca się ją dla osób, które:
- mają schorzenia nerek oraz wątroby
- cierpią na zaburzenia przemiany białka bądź aminokwasów
- mają schorzenia trzustki, pęcherzyka żółciowego, albo dróg żółciowych
- borykają się z chorobami metabolicznymi, przede wszystkim fenyloketorunią.
Dieta niskobiałkowa – jadłospis
Dieta niskobiałkowa wymaga rygoru. Pozwala się na gotowanie na wodzie bądź na parze, poza tym dopuszcza się duszenie składników na beztłuszczowej patelni. Gdy mowa o pieczeniu odbywa się ono całkowicie bez tłuszczu!
Będąc na diecie niskobiałkowej ograniczamy – mięso, nabiał, ryby i jaja. Zaleca się natomiast spożywanie, takich produktów spożywczych jak:
- margaryny miękkiej
- pieczywo niskobiałkowe i niskosodowe
- warzywa bogate w karoten, a więc marchewkę, dynię, pomidory
- popularne warzywa będzie to, między innymi zielona sałata, pietruszka, cebula, kukurydza
- owoce bogate w witaminę C
- łagodne przyprawy typu koper, słodka papryka
- zupy zagęszczone skrobią pszenną bądź ziemniaczaną.
Do picia jest dozwolona herbata i kawa w ograniczonych jednak ilościach. Dania można zakwasić sokiem z cytryny lub z limonki bądź octem winnym. Smak nadadzą także aromatyczne zioła, takie jak lubczyk, natka pietruszki,oregano, melisa, tymianek, cynamon i wanilia.
Przykładowy dzienny jadłospis może wyglądać tak:
Wariant I
- śniadanie – płatki kukurydziane na mleku wzbogacone o otręby pszenne i truskawki
- II śniadanie – kanapki z pastą z oliwek z pomidorem, co ważne powinno to być pieczywo niskobiałkowe
- obiad – pieczona ryba wraz z ziemniakami podana z sałatką z buraków gotowanych z niewielką ilością masła
- podwieczorek – banan
- kolacja – omlet białkowy z warzywami, na przykład z papryką.
Wariant II
- śniadanie – pieczywo niskobiałkowe, twaróg, masło, przecier owocowy, miód, do tego herbata z cytryną
- II śniadanie – bułka niskobiałkowa z masłem oraz z pomidorem
- obiad – żurek z ziemniakami
- podwieczorek – mus owocowy
- kolacja – ryż z jabłkami.
Produkty których NIE powinieneś jeść na diecie niskobiałkowej
Na diecie niskobiałkowej mamy dość długą listę zakazanych produktów, które trzeba wyeliminować, na szczęście niektóre uda się przemycić do jadłospisu, ale tylko w niewielkiej ilości. Musimy całkowicie zapomnieć, między innymi o:
- wszystkich mąkach, wyjątek to ziemniaczana
- serach żółtych
- serach topionych
- serach pleśniowych
- serze typu feta
- jajkach gotowanych i smażonych na tłuszczu
- tłustych mięsach
- pasztetach
- konserwach mięsnych, a także rybnych
- wędzonych i marynowanych produktach spożywczych
- warzywach solonych
- smalcu
- śmietanie
- słodkich wypiekach
- margarynie twardej
- zasmażkach
- owocach niedojrzałych
- czereśniach
- gruszkach
- czekoladzie
- chałwie
- kakao
- orzechach
- napojach alkoholowych
- ziemniakach smażonych.
W niewielkich dawkach dopuszcza się jedzenie, między innymi roślin strączkowych, bananów, winogron, mango, ananasa, poza tym chude gatunki mięsa. Kasze, ryż, kompoty, pomidory, kapusta, jabłka – te artykuły są bardzo rzadko w menu. Do picia można od czasu do czasu zrobić sobie kawę z mlekiem, soki warzywno-owocowe, koktajle, czy też napoje owocowe.
Dieta niskobiałkowa – przepisy
Dieta niskobiałkowa składa się z 4-5 posiłków bardzo lekkostrawnych. Mimo pewnych zakazów można przygotować sporo smacznych potraw. Poniżej znajdziesz kilka przepisów na potrawy pochodzące z diety niskobiałkowej:
Warzywne kotleciki zrobisz z:
- 150 g niskobiałkowego ryżu
- 100 g kapusty białej
- 80 g marchewki
- 50 g pora
- zamiast klasycznych jajek stosujemy ich zamiennik – 50 g
- 100 g mąki bezglutenowej
- oliwa i sól morska.
Ryż gotujemy w osolonej wodzie, w międzyczasie kroimy warzywa w kostkę, albo cienkie paseczki. Zalewamy je połową szklanki wody, następnie gotujemy aż do miękkości. Po przestygnięciu mieszamy wraz z przygotowanym wcześniej ryżem, doprawiamy do smaku, a na końcu dodajemy zamiennik jajek. Z powstałej masy robimy kotleciki. Gotowe obtaczamy w mące kukurydzianej i smażymy na niewielkiej ilości rozgrzanej oliwy.
Naleśniki będą idealne na obiad, tudzież na kolacje. Do ich przygotowania potrzebujesz:
- 30 g zamiennika jajek
- 80 g mąki bezglutenowej najlepiej owsianej
- wodę gazową
- cukier kokosowy i szczyptę soli.
Wszystkie składniki trzeba wymieszać do chwili uzyskania jednolitej masy. Co ważne stopniowo dolewamy wodę, aby otrzymać pożądaną konsystencję ciasta. Smażymy naleśniki na niewielkiej ilości rozgrzanej oliwy z oliwek.
Autor bloga FitRepublic.pl. Wieloletni praktyk treningu siłowego oraz certyfikowany trener osobisty. Oprócz treningów siłowych uprawiam również biegi na średni dystans oraz jestem propagatorem zdrowej diety i stylu życia.