Głodówka, a odchudzanie – czy to dobre połączenie? Ile można w ten sposób schudnąć? W naszym artykule znajdziesz odpowiedzi na te i na inne pytania!
Głodówka – na czym polega?
Głodówka jest to dieta odchudzająca. To bardzo specyficzna metoda, bowiem powstrzymujemy się od spożywania pokarmów. Wobec tego to naprawdę restrykcyjne rozwiązanie. Nie jemy, a więc głodujemy, bo odstawiamy wszelką żywność. Pijemy głównie wodę, poza tym liczne herbatki ziołowe. Niekiedy dopuszcza się również świeżo przygotowane soki.
Czy głodówka jest bezpieczna?
Niestety, ale głodówka może być niebezpieczna dla organizmu, zwłaszcza ta trwająca długi okres czasu. U wielu pojawiają się liczne skutki uboczne. Nie można zapomnieć, że w organizmie dochodzi do zmian, między innymi:
- zwiększa się stężenie kwasu mocznikowego we krwi, dlatego u niektórych nasilają się objawy chorób reumatycznych
- niedobór białka powoduje, że stężenie aminokwasów spada, dlatego też dochodzi do zwiększenia stężenia mocznika i aminokwasu we krwi, co jest niebezpieczne dla organizmu
- brak dostarczania pokarmów przez długi czas powoduje, że w jelitach dłużej zalega stolec, właśnie poprzez to dochodzi do zmian jakościowych oraz ilościowych we florze bakteryjnej, jak i do spłaszczenia kosmków jelitowych
- spalanie mięśni prowadzi do zaburzeń rytmu serca, które mogą być niebezpieczne dla zdrowia
- brak odpowiednich składników odżywczych w diecie prowadzi do niedoborów, a one z kolei niekorzystnie wpływają na stan skóry, włosów oraz paznokci, a nawet do przyczyniają się do powstawania depresji.
Głodówka, a odchudzanie? Krótki post działa na organizm zupełnie inaczej niż długie, wyniszczające kuracje. Tylko dobrze zbilansowana dieta i regularny ruch pozwoli nam zbić wagę i zachować ją na długo. Posty powinny być jedynie pewnego rodzaju alternatywą stosowaną raz na czas pod bacznym okiem specjalisty. W innym wypadku głodówka przyniesie więcej szkody niż pożytku, bo wyniszczymy organizm.
Zamiast postu korzystniej dokonać zmian w codziennym jadłospisie i jeść więcej warzyw oraz owoców, czyli bogactwa antyoksydantów, poza tym należy zadbać o właściwe nawodnienie. Pomocne okażą się także herbatki ziołowe. W ten sposób również przyspieszymy usuwanie toksyn z organizmu.
Ile można schudnąć na głodówce? Efekty diety
Głodówka to kuracja odchudzająca. W pierwszym tygodniu można stracić najwięcej, dlatego sporo osób decyduje się na post 7-dniowy. Po około 3-4 dniach osiąga się największe efekty. Wynik może wynosić nawet 2-5 kilogramów, więc jest to dość dużo na taki odstęp czasu, ryzyko efektu jo-jo jest ogromne.
Dodatkowym bonusem jest to, że głodówka pozwala nam na oczyszczenie organizmu. Skóra staje się gładka, napięta i lśniąca, a gałki oczne oraz zęby są bielsze. Głodówka powoduje, że nerki, jelita, a także płuca pracują dużo bardziej intensywnie niż na co dzień. Wobec tego skuteczniej wydalają substancje toksyczne. Organizm się regeneruje, podkręca metabolizm, ponadto poprawia system immunologiczny, a to wzmacnia układ odpornościowy.
Głodówka jednodniowa
Głodówka jednodniowa jest ciekawym rozwiązaniem, ponieważ pozwoli nam oczyścić organizm. Układ trawienny odpocznie, Ty zyskasz lepsze samopoczucie, ponadto wspomożesz pracę mózgu. Co ważne, post trwający tylko 24 godziny nie przyczyni się do spadku masy ciała!
Jednodniowa głodówka może być klasyczna, a więc w tym okresie pijemy jedynie duże ilości wody. Istnieje jeszcze wariant, w którym pojawiają się soki warzywne i owocowe. Co ważne, muszą one być świeże, najlepiej przygotowywane samodzielnie. Zrobienie sobie takiego postu raz na 2 tygodnie, albo na kilka miesięcy nie będzie aż tak niebezpieczne, jak na przykład miesięczne, rygorystyczne kuracje bez jedzenia.
Wytrzymanie jednego dnia bez jedzenia jest prostsze niż długi post.. To dobra opcja dla osób, które mają:
- problemy skórne
- kłopoty z układem pokarmowym
- problemy z koncentracją bądź nastrojem
- borykają się z za wysokim poziomem cukru lub cholesterolu.
To rozwiązanie sprawdza się doskonale po obfitych imprezach, gdy czujemy się fatalnie, bo przesadziliśmy z alkoholem oraz jedzeniem.
Efekty po 3, 5, 7, 10 i 30 dniach głodówki. Czego się spodziewać?
Głodówka ma różne rodzaje, poza tym odmienny czas trwania. W zależności od okresu przynosi nieco inne efekty. Czego można się spodziewać?
- Po 3 dniach głodówki organizm zaczyna korzystać z nagromadzonych rezerw, głównie z zapasów tłuszczu. Waga spada, ale mamy również zmniejszenie o około 30% poziomu insuliny i glukozy we krwi.
- Po 5 dniach spadek wagi jest już spory, bo straciliśmy sporo wody z organizmu. Do tego dochodzi do zmniejszenia zawartości żołądka.
- Najwięcej osób decyduje się na głodówkę trwającą 7 dni, czyli tydzień. Można bowiem schudnąć nawet 5 kilogramów, poza tym dochodzi do oczyszczenia organizmu.
- 10 dni głodówki to sporo. Wyraźnie zmniejszą się obwody, a waga spadnie. Można odczuwać pewne negatywne skutki, takie jak suchość w ustach, czy osłabienie. Wahania samopoczucia są normalne.
- 30 dni głodówki to już bardzo drastyczne rozwiązanie. To niebezpieczna opcja, która może negatywnie odbić się na naszym stanie zdrowia. Zaburzenia snu, brak energii, rozdrażnienie, bóle głowy, obrzęki i problemy trawienne – to tylko niektóre niepożądane skutki. Spadek wagi będzie widoczny gołym okiem, choć przeciążenie organizmu będzie ogromne.
Jednodniowa głodówka jest najbezpieczniejszym wyborem. Dłuższe kuracje mają zarówno swoje plusy, jak i minusy, choć zdecydowanie przeważają te negatywne strony. Liczba ciał ketonowych z dnia na dzień rośnie, dlatego dochodzi do zakwaszenia organizmu. To może się zakończyć kwasicą ketonową, a nawet i śpiączką cukrzycową.
Podsumowanie – czy warto czasem przeprowadzić głodówkę?
Ciekawostką jest to, że głodówka stosowana raz na czas może przynieść dla nas dużo dobrego. Jednodniowa kuracja pozwala oczyścić organizm, ponadto wpływa pozytywnie na nasz nastrój oraz pracę mózgu. Taki post pozytywnie działa na poziom cholesterolu, a także trójglicerydów. Unormuje się również poziom cukru we krwi. Co kluczowe, głodówka zwiększa produkcję hormonu wzrostu. To ważne, bo on, między innymi wspomaga syntezę białek ustrojowych, przyspiesza rozpad glikogenu w wątrobie, a także intesyfikuje spalanie tłuszczów.
Głodówka wymaga od nas odpowiedniego podejścia. Nim przystąpimy do tej rygorystycznej kuracji niezbędna jest konsultacja z lekarzem. Po wykonaniu kontrolnych badań mamy pewność, że ta metoda nam nie zaszkodzi. Co kluczowe, stopniowo zaleca się zmniejszanie przyjmowanych kalorii, aby organizm miał czas przystosować się do zmian. Dopiero potem decydujemy się na całkowite odstawienie żywności. Pierwsze 3 dni są najcięższe, dlatego że uczucie głodu jest spore. Z czasem mija, a my widzimy że przestajemy skupiać się tylko i wyłącznie na jedzeniu.
Trzeba pamiętać, że głodówka ma różne formy, od odchudzającej, po leczniczą i detoksykacyjną. Po żadnej z kuracji nie możemy od razu wrócić do swoich starych nawyków żywieniowych! Powoli rozszerzamy dietę oraz zwiększamy podaż kalorii. To pozwoli nam uniknąć efektu jo-jo.
Autor bloga FitRepublic.pl. Wieloletni praktyk treningu siłowego oraz certyfikowany trener osobisty. Oprócz treningów siłowych uprawiam również biegi na średni dystans oraz jestem propagatorem zdrowej diety i stylu życia.